Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

Winne Wtorki #3: Riesling Kabinett Zeltinger Himmelreich Markus Molitor 2009

2011/05/03

 

 

Drodzy Klubowicze!

 

 

Chcielibyśmy Was poinformować, iż oficjalnie dołączyliśmy do nowej akcji polskich blogerów pt. "Winne Wtorki". Pomysłodawcą jest Jakub Jurkiewicz, autor bloga Czerwone czy białe? W każdy pierwszy i trzeci wtorek miesiąca osoby biorące udział w "Winnych Wtorkach" będą degustowały wspólnie wybrane wino. Każdy z blogerów według kolejności przystąpienia do akcji będzie miał możliwość zaproponowania wszystkim blogerom wina, które zostanie poddane ocenie. Niestety my na swoją kolej będziemy musieli trochę poczekać :)


Po co to wszystko? Idea jest prosta. Będziemy wspólnie szerzyć kulturę picia wina w Polsce. Będziemy starali się wybierać takie wina, aby po pierwsze były one dostępne w całej Polsce (np. w sieciach supermarketowych), a po drugie, aby ich cena raczej nie przekraczała 50 zł. Każdy z nas w dany wtorek miesiąca będzie wybrane wino oceniał czy to na swojej stronie, czy na blogu. Oczywiście od czasu do czasu mogą zdarzyć się pewne wyjątki w naszych wyborach jak chociażby wino, które mieliśmy okazję oceniać podczas #3 WW :)

Jak do tej pory odbyły się już dwa "Winne Wtorki" podczas których degustowane były następujące wina:

  1. Shiraz McGuigan Estate 2008 (Tesco)
  2. Semillon Chardonnay Mullygrubber 2010

Tym razem wybór padł na wino importowane przez Winkolekcję (59 zł).

My postanowiliśmy degustować to wino w szerszym gronie (8 Klubowiczów) podczas IX Panelu Degustacyjnego, który odbył się w zeszły czwartek.


winne_wtorki_3 magnify Winne Wtorki #3 Riesling Zeltinger Himmelreich Kabinett Markus Molitor 2009

Kraj: Niemcy
Region: Mosel

Producent: Markus Molitor
Rok: 2009

Rodzaj: Białe; Wytrawne;

Szczep: Riesling

Zawartość alkoholu: 10.50%

Wielkość butelki: 0,75 l

Ogólna ocena 9 w skali 10 punktowej

 

 


Ocena opisowa: Barwa leko złocista o niedużej intensywności. Bardzo gęste, oleiste z wolno spływającymi po kieliszki łzami. W nosie "Złożone, ciekawe, aż chce się wąchać. Mineralność inna niż dla rieslinga, fantastyczne" jak powiedzieli nasi Klubowicze. Wyczuwalna nafta i fiołki, a także miód, karmel i zapachy mineralne. W smaku zaskakujące. Przeważa słodycz, ale bardzo dobrze zrównoważona kwasowością. Ponownie pojawiają się karmel, brzoskwinie, ananas i fiołki.

Podsumowując, wspólnie uznaliśmy to wino za najlepsze podczas IX Panelu Degustacyjnego. Jest to naprawdę wino godne polecenia.


Opinie pozostałych blogerów uczestniczących w "Winnych Wtorkach" znajdziecie poniżej:

Białe czy czerwone

Białe nad czerwonym
Nie zawsze wina

Amarone blog

Konrtetykieta

Uncle Matt in Travel

Książka i Wino

Viniculture


 

Komentarze

Fajna inicjatywa :]

Czekam na wina z supermarketu - najlepiej PiP lub Real.

Z tego co widziałem (bo w chwili obecnej trwa wybór kolejnego wina) wybór padnie na biedronkę lub lidla.

A nie pardon! Na real lub lidla :)

Hejka :) Mam net to bede was meczyl nawet z urlopu :P ... Byle nie LIDL jak wiesz Pawle chyba szkoda czasu na ocene tych win, to tak jak wczorajszy zakup wakacyjny 1,5l Orvietto Secco najlepsze ze ... DOC ... za 3,79 Euro ... super białe wino do popijania na tarasie w Italli , ale zeby cos w nim odkryc bez szalenstw

Witaj, witaj :)
Win z lidla bym tak nie dyskredytował. Niektóre (powtórzę niektóre) z nich są w bardzo dobrej cenie i jakościowo poprawne.

Przykładem może być Vespral Reserva Batvins R. E. 2006 lub Pinot Grigio Delle Veneto IGT Vineris 2009.

Pinot grigio - dobre, tanie wino domowe.
Ceny poniżej 15 zł ;]

ps. widzę, że dodałeś cenę wina MASI z "Carrefour'a we Włoszech" -> podaj chociaż nazwę miejscowości ;), a nie tak ogólnie. Za wzór możesz obrać:

Sklep Carrefour w Torrevecchia Pia
http://www.nasze-wina.pl/core/purchaseplace/654/

:P

ehhh nie da sie nic na leniwie wakacyjnie wrzucic ...zaraz znajde ...jakas Galaretta to była :P

Wina z Lidla dykredytuje jako wina jakościowe, jak zrobimy dział u cioci na grilla :) to o.k., ale zakładam, że idea ma znajdować ciekawe wina w przystepnej cenie, a to są zwykle wina 'domowe' ja sie zgadzam, ze nadaja sie do picia, ale jakby mi ktos polecil taie wino jako ciekawe warte poznania to bym sie zdziwił ... :P

Zgadzam się, jak na grilla u Cioci są ok. Głębi w nich nie ma, ale jest to jakaś konkurencja dla popularnych Carlo, El Soli etc.

jak porównujemy do Carlo to o.k. :), ale cały czas liczę, ze winne wtorki ominą Carlo ;)

To masz jak w banku :].

Carlo to są błędy młodości, zostawmy je za sobą

dokładnie, teraz popełniłem kolejny kupiłem wino w kartonie vino rosso marki Carrefour , myśląc, ze ew. z mineralna na upał sie dopije ... bez szans ... niepijalne, za to dobre wina rzeczywiscie odzyskuja dla mnie pozytywne zdanie o Italii, której poza Piemontem pić jakoś nie mogłem ... a tu polecone przez Pania Monikę Bielki wina regionu Valtellina Grumello DOCG 6,5 E bardzo dobre :), może w sumie dlatego , ze tworzone podobnie jak w ... Piemoncie :)

Przejrzałem przed chwilą wina, które piliśmy podczas zeszłorocznych wakacji i polecam następujące:
Vernaccia di San Gimignano Cecchi 2009 - ok. 5 e (szczep warty uwagi)
Prosecco Veneto Cantine Riondo - mój faworyt -> rewelacyjne prosecco do dostania w marketach Simply (5-6 e)
Jak znajdziesz bierz :)

A jak Ci nie będzie smakowało, a kupisz np. 6 butelek to mogę je od Ciebie odkupić :)

Jak Lombardia to Franciacorta ... juz sie chłodzi :) zobacze czy towarzystwo zasmakuje w bąbelkach , jak tak to poszukam Prosecco :) co do zakupów to załuje ze nie mamy przyczepy :), ale bedziemy na pewno kupowac bardzo rozne , zeby sprobowac jak najwiecej ... chyba ze cos nas na prawde zaskoczy :)

A byłeś w San Gimignano ? Ja miałem to szczescie bodajze w 2007 co tam wino ... jakie super miasteczko ! :)

Niestety nie :) może kiedyś.

Widze ze mieliscie stycznosc z Barbaresco ktore grzecznie czeka na swoją kolei ... coś pamiętasz :) ?

ni w ząb ;]

dominikw napisał:

A byłeś w San Gimignano ? Ja miałem to szczescie bodajze w 2007 co tam wino ... jakie super miasteczko ! :)


W san Giminiano byłem wielokrotnie, również gorąco polecam, Manhattan Włoch. Vernacia DOCG bardzo zróżnicowana jakościowo od 3 euro do 20. Te powyżej 8 Euro bardzo pijalne. Moja żona bardzo je lubi, bo lekkie, rześkie.

Vernaccia di San Gimignano Cecchi 2009 - to już niezły przykład potencjału tego szczepu ale raczej nie dźwigałbym z Toskanii do domu

Prosecco poszło :) Polecam zdjęcie najpiekniejszej butelki :)

:) kapslowane wino

Jest do wyboru :) kapselek, plastikowy pojemniczek :) niektórzy podjezdzaja nawet z takimi po płynie do spryskiwaczy, ale najlepsze to, ze to całkiem przyzwoite wina i ta cena 1,3 do 1,8 E :))) Prosecco , Rosato i Superiore na prawdę o.k. :) chyba te pojada do Polski bo reszta standardy jak w naszych sklepach a po winnicach chodzić czasu brak ;(

Zaloguj się aby skomentować ten tekst


Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.