31.10.2012 02:50
Dziś nocą krewetki ... i tak przy okazji pierwszy raz naciąłem się na produkt ROLNIKA ... nie kupujcie w.w papryczek nadziewanych, uwielbiam je , kupuje czasem w Almie ... a dziś łoj ... tłuste, ostre, bez smaku ... dobrze, że były tylko dekoracją... i wyjątkowo też nie z winem , a podpalane na metaxie :),a do popijania piwo pszeniczne, nie przepadam, ale do krewetek świetnie komponuje się z lekką słodyczą. Czas tez na porzucenie kolendry i pietruszki do krewetek ... drobniutko siekamy ŚWIEŻY TYMIANEK ... mega !
Oczywiście wino białe dobierzecie zamiennie bez problemu :)
Składniki
- masło i ostra oliwa ( lub zwykła i 1 ostra papryczka )
- 2 szalotki
- 4-6 ząbków czosnku
- 300 g krewetek
- 1 pomidor
- 50 ml metaxy
- po łyżce sosu teriyakii i rybnego
- 1 limonka
W woku podgrzewamy trochę oliwy i masła, wrzucamy posiekaną szalotke i czosnek, szklimy. Wrzucamy pokrojonego w kostkę pomidora, krewetki. Wlewamy metaxę, podpalamy. Po łyżce sosu teriyakii i rybnego ( jak ktoś nie ma pomijamy , ujdzie ... :)) , wyciskamy sok z limonki, sól, pieprz.
Pokrojony drobno świeży tymianek, dajemy dopiero na talerz ! Potem co kto woli Pszeniczniak lub RieslingRewelacyjny był tez do tego dania chleb litewski z bakaliami :)