Strona główna Członkowie Klubu Kontakt Zaloguj
     
 

Kulinaria i wino - Mousaka

28.06.2013 22:48

Zimno na dworze no to czas na piekarnikowe danie

Dziś szefowa kuchni poleca - Mousakę
Jako że nie było żadnego greckiego wina zadowoliliśmy się znakomitym włoskim Cordero do Montezemolp z Langhe - wpaniałe aksamitne wino znakomicie współgrało z aromatyczną Mousaką...

28.06.2013 22:59
Chyba nigdy nie jadłem ;)
Coś a'la lasagne?

29.06.2013 11:04
No nie za bardzo - mają wspólny beszamel i piekarnik. Moje ulubione danie greckiej kuchni - bakłażan, cukinia, ziemniaki mielone mięso (w wersji orginalnej jagnięcina) plus beszamel i ser. Przyprawy - liść laurowy, ziele angielskie i cynamon. Pycha absolutna:)

01.07.2013 12:46
Można prosić o przepis?

01.07.2013 17:54
Proszę bardzo:
Bakłażan, cukinia, ziemniaki (ja dałam po 60dkg) mięso mielone (ja zmieliłam wołowinę pieczeniową i karczek wieprzowy w wersji orginalnej jagnięcina) około 80dkg. Warzywa (ziemniaki obieramy) kroimy na plasterki i podsmażamy krótko na oliwie z oliwek (ziemniaki najdłużej) doprawiamy pieprzem i solą. Mięso smażymy na oliwie z oliwek wcześniej szlkimy na niej 2 cebule i 4 ząbki czosnku - do tego liść laurowy, pieprz sól cynamon w lasce i trochę mielonego, ziele angielskie, następnie 2 puszki pomidorów albo 80 dkg świeżych w kostkę. Robimy beszamel (masło 100g plus 3-4 ł mąki, mleko ok 3/4 l pieprz, sól, gałka muszkatołowa) gdy wystygnie dodajemy 2 rozmącone jaja). Do dużej i wysokiej formy (naoliwionej) ziemniaki, sos mięsny troche twardego pikantnego startego sera żółtego, dalej bakłażan znów sos i ser potem cukinia beszamel i porządnie serem pozypać i do piekarnika 200 stopni na ok 45 minut - i smacznego do smak jest po prostu obłędny:)
Pozdrawiam
Agnieszka
PS jak tam sadzonka, przyjęła się?

02.07.2013 08:47
Dzięki za przepis, o sadzonce już pisałem, że rośnie zdrowo!!!

02.07.2013 19:48
Cieszę się bardzo - nie dostałam wcześniej wiadomości

03.07.2013 19:18
Agnieszka, czy ja dobrze rozumiem, że Wojtek dostał od Ciebie sadzonkę?!? :)

04.07.2013 08:29
Tak, dostałem, rośnie już w ogrodzie przy słonecznej ścianie. :)
Za parę lat jak jej nie zje mączniak i nie uśmierci mróz będą pierwsze zbiory :)

04.07.2013 10:01
Ale fajnie ;)
Jak ostatnio byłem u Rodziców to widziałem, że ich krzaczki niestety w tym roku odrobinę podupadły po zimie.

04.07.2013 14:56
Trzeba będzie w weekend posiedzieć trochę w kuchni, ponieważ widzę, że nasz dział kulinarny podczas urlopowej przerwy Dominika lekko podupada ;)
Może jakiś chłodnik?

05.07.2013 09:53
Będziesz miał szansę spróbować Mousaki w najbliższym czasie ;)

05.07.2013 14:34
Że niby na Rodos, czy w kuchni? :)

07.07.2013 18:47
Paweł napisał:

Agnieszka, czy ja dobrze rozumiem, że Wojtek dostał od Ciebie sadzonkę?!? :)


Dostał - bo się upomniał:) Mam jeszcze jedną w doniczce - bidulka już dolem korzenie puszcza - Dominik miał się zdeklarować ale cisza - tak że jest do wzięcia jakby co - jak nie to na wiosnę się polecam zawsze coś się odszczepi:)


07.07.2013 18:50
Kieliszki Eisch napisał:

Tak, dostałem, rośnie już w ogrodzie przy słonecznej ścianie. :)
Za parę lat jak jej nie zje mączniak i nie uśmierci mróz będą pierwsze zbiory :)


Niw ma strachu - żaden robal nie da jej rady - u nas od 1933 roku sobie radzi i nic jej nie zmogło ani mróz ani robactwo ani komuna:)
My już po butelkowaniu w tym roku wyszło pyszne, deserowe wino w pełni ekologiczne z dużym bukietem owoców czerwonych - głównie malina - za nic nie wiem skąd się tam wzięła:)

07.07.2013 23:53
Jestem, jestem ... :) Agnieszko poddaję się oficjalnie z sadzonką przy moim stylu życia i tak bym ją załatwił, wiec może Paweł ma lepsze warunki u Siebie.

Pawle - Musake musisz spróbować, rewelacyjna potrawa, jak będziesz w KRK mam z 2 knajpy z dobrą :)

09.07.2013 08:25
obrazek
Zrobiłem Musakę w.g. przepisu Agnieszki. Jedzenie pyszne tylko strasznie pracochłonne.
Staram się nie przekraczać 30 minut na przygotowanie obiadu. A tu ponad godzina nie licząc czasu gdy potrawa leży w piekarniku. Piliśmy do tego wino z Langwedocji.

09.07.2013 10:10
... ale wygląda bosko ! Było warto na pewno :) @Paweł też się bierz do roboty tu masz film instruktażowyhttp://kuchnialidla.pl/product/Musaka-wedlug-Pascala-Brodnickiego ( nie miałem czasu oglądać, więc nie bić jak lipa :))

09.07.2013 11:19
Nie pozostaje mi nic innego jak podjąć rękawicę.
@Wojtek, czasami się nie da. Moim faworytem zawsze jest sos ragu, który robię ok. 4 godzin ;)
Ostatnio jak robiłem de volaille to w przepisie był czas wykonania: 10 min.
A w 10 minut to ja zdążyłem oczyścić kurę, obrać i pokroić cebulę no i zrobić farsz :] A reszta? Dobre 15-20 dodatkowych minut+ smażenie.

09.07.2013 17:49
Bardzo sie cieszę z zainteresowania - danie jest pyszne - myślę że Pan Wojtek potwierdzi - najwięcej roboty jest z krojeniem i podsmażaniem warzyw - ale ten aromat oliwy z oliwek na zimniaczkach...bezcenne. A na sos ragu tez tyle czasu poświęcam - zawsze robie więcej - na drugi dzień jeszcze lepsze

09.07.2013 19:46
Oj tak, ragu wymaga czasu :) Ja zazwyczaj robię masówkę - zazwyczaj wychodzi 6 litrowy garnek. Następnie mrożę w pojemnikach po 2 porcje i jemyyyyy :]

10.07.2013 01:54
... a mi się nie chce, podeślij słoiczek :)


Nie możesz dodawać nowych wątków
Nie możesz dodawać nowych postów
Nie jesteś moderatorem