Strona główna Członkowie Klubu Kontakt Zaloguj
     
 

Degustacje, degustacje, degustacje! - A ja lubię goździki….

27.03.2010 00:43


Degustacja w Vinaresie 8.03.2010. Święto Kobiet. Goździki i rajstopy. Dzień wolny od pracy w dawnym ZSRR. Potem w nowych czasach dzień wstydliwie pomijany. Wyparty przez Walentynki, bo Walentynki zawładnęły Polską. Ostatnio wraca w Polsce do łask. Zaczynamy wspominać to święto z sentymentem, zaczynamy lubić goździki, bo rajstopy chyba przepadły bezpowrotnie….
Dzień Kobiet i wino… Nasuwa się pytanie czy istnieją wina męskie i damskie. Uważam, że nie, chociaż badania marketingowe przeprowadzone w USA wykazały, że panie lubią wina lżejsze… Ja chyba lubię cięższe…
Wszystko to kwestia gustu…
Jakie wina piliśmy 8.03. w Vinaresie?
Blanquette de Limoux Gerard Bertrand 2003, AOC Blanquette de Limoux, Langwedocja, Francja. Dużo kwiatów; 69 zł. Dla mnie 7.
Gewurztaminer 2008, Les Vignerons-Recoltants D’Orschwiller, AOC Alsace Francja. Niska kwasowość. Dużo kwiatów I owoców. Bardzo aromatyuczne. Owoce liczi, róża. Dla mnie 7.
Reserve de Gassac Rose 2008, Vin de Pays de l’Herault, Langwedocja, Francja; wino wodniste, kwasowe, ani delikatne ani owocowe, typowe wino do jedzenia.
Moulin de Gessac Grenache 2008, Vin de Pays de i’ herault, Langwedocja, Francja; miękkie, delikatne, bardzo owocowe, typowy szczep dla Langwedocji, producent nazwał to wino “wesołym”.
Casas del Bosque Carmenere Gran Reserva 2007, Casablanca Valley, Chile; w zapachu czarna porzeczka, trochę suszonej śliwki, w smaku mocna śliwka, konfitura.
Labranche Laffont Tradition 2004, AOC Madrian, Sud-Quest, Francja; Męskie wino garbnikowe.
Casas del Bosque Savignon Blanc Late Harvest 2006, Casablanca Valley, Chile; Biale, słodkie, najbardziej uniwersalne do serów, może z wyjątkiem sera Camembert.




Nie możesz dodawać nowych wątków
Nie możesz dodawać nowych postów
Nie jesteś moderatorem