Gdzie kupujemy wino? Których miejsc unikamy, a które polecamy? Na prośbę Dominika ;) - Ktoś oprócz mnie kupował w winezji?

witam wszystkich,

ostatnio pozytywnie zaskoczyła mnie winezja.pl
ktoś z Was już tam robił zakupy? wygląda na jakiś nowy portal
ja złożyłem w czwartek rano zamówienie i miło mnie zaskoczyli, bo już piatek o 18 dostałem paczkę, a za wina zapłaciłem 25% mniej :D
pierwszy raz spotkałem się z takim pakowaniem wina, gdzie każda butelka jest zabezpieczona osobno - potłukło się wam coś kiedyś przy zamawianiu z neta? jak reklamować? przy odbiorze?

nie widziałem też nigdzie tylu możliwości dopasowania wina pod siebie, co akurat uważam za bardzo przydatne ... wciąż jestem początkujący w materii...

podsumowując – fajnie się to prezentuje – oby tak dalej..zastanawiam się, czy tak mnie się złożyło czy u Was też tak szybko poszło wszystko?

pozdr

wojtek

Nie znam tego sklepu/portalu.

Rabat -25% podczas pierwszego zakupu zachęcający, choć z drugiej strony jak pomyślę sobie o narzucie jaki mogą mieć na winie skoro dają taki rabat to już tak miło nie wygląda.

A jakie wina kupiłeś, próbowałeś już jakieś? Zachęcam do podzielenia się ze wszystkimi swoimi ocenami.

Jeśli chodzi o moje doświadczenia z zakupami przez internet to w ciemno poleciłbym sklep Provino, ale niestety jak wiadomo już nie istnieje (bardzo dobrze pakowali wina)

Z tego co wiem to reklamacje za tzw. stłuczki zazwyczaj składa się przy odbiorze, ponieważ jest to zwykła przesyłka kurierska i jeżeli podpiszesz kurierowi odbiór przesyłki to w całości akceptujesz otrzymany towar. Na szczęście nigdy nie sprawdzałem jak to działa w rzeczywistości.

Paweł

Widzę, że skala ocen od 1 do 10 upowszechnia się. A sklep ma znaczek beta.

Z tego co zauważyłem to mają portfolio Centrum Wina i wysokie ceny win europejskich.
Z przesyłkami jest tak że jeśli zauważysz że cokolwiek z kartonu cieknie, przesyłki nie przyjmuj i natychmiast skontaktuj się z dostawcą, powinien Ci przesłać nową przesyłkę (sam otrzyma zwrot kosztów od kuriera). Z reguły nie jest to wina dostawcy lecz firmy kurierskiej, czasami nawet najlepiej zabezpieczony towar może się w transporcie zniszczyć .

Dwukrotnie miałem nieprzyjemność otrzymania wadliwej przesyłki. Raz paczka którą otrzymałem była po prostu mokra. Kurier potłukł butelki, nie wiem ile, ponieważ nie przyjąłem tej przesyłki od razu dzwoniąc do sklepu. Po kilku dniach dostałem to samo zamówienie z dodatkowym, miłym prezentem. A drugi przypadek był z winem, co do którego miałem wątpliwości czy nie jest, aby zepsute. Zadzwoniłem do sklepu i butelka została wymieniona.

witam,



dzięki za odpowiedzi
w moim przypadku wina doszły całe i zdrowe :) kartony w jakich je dostałem wyglądają jak pancerne…

cenowo wyszedłem też całkiem całkiem bo jak wspominałem zamówiłem z 25 % rabatem, ale widzę, że inne promocje też mają…

z tego co pamiętam, to zamówiłem:

candidato tempranillo, było w bestsellerach ;)

castano pozuelo – czerowne, hiszpańskie oraz prunotto fiulot (nie wiem, czy nie przekręciłem nazwy)

z checia podziele się wrazeniami, bo prunotto już wypilem razem z porządnym kawalem czerwonego miecha i jestem mile zaskoczony…



pozdr

zgadzam sie co do tego rabatu 25%....aby go dac klientowi, firma musi mocno wywindowac ceny....sobie przeciez nie zabiora :P

Niekoniecznie...

Pierwsze zamówienie po kosztach, by później zarobić.
Strategia sprzedaży wprowadzona przez IKEA (niektóre po cenach wytworzenia, żeby zarobić na innych) jest naprawdę rewelacyjna

Potwierdzam to co napisal amarone.blog.pl

w najtanszej alkotece tzn sklep stacjonarny z winem ceny duzo wyzsze
warto polecic ale pamietajcie przynajmniej o aktywacji cen klubowych bo bez tego cena troszke zawyzona moze sie wydawac :)

No niestety, na niektórych kurierów nie ma rady. kiedyś wysłałem jedną butelkę wina, chyba Brunello di Montalcino Vecchia Cantina, karton szóstka, bardzo twardy, w środku butelka jak pączek w maśle zatopiona w foliach bąbelkowej. dodatkowo na zewnątrz strech i folia bąbelkowa. Butelkę.... zbili

Oczywiście natychmiast poszła kolejna przesyłka, dotarła bez problemu.
rada-nie zlecać wysyłki w piątek i przed dłuższymi weekendami.

Ja mam podobny problem z kurierami jak wysyłam kieliszki, a to towar delikatniejszy. UPS i DHL traktują przesyłki lepiej, ale przy tańszym a DPD są często wpadki, mimo bardzo starannego pakowania.

A jak kurier stlucze przesylke to oddaje pieniadze za takie kieliszki/wino? Jak to wyglada od drugiej strony? No bo rozumiem, ze klient dostaje druga paczke.

To ja mam szczęście wszelkie Eisch-e dotarły całe :), postaram się o małą recenzję w najbliższym czasie, ale nie chce pisać "ot tak" ... krótko streszczajać polecam serie Eisch Vintec do czerwonego wina ( czapki z głów ) i nadal Schott model Top Ten 130 ( ale produkcja pod znakiem zapytania ) jako uniwersalny kieliszek.

Konarski_Michał napisał:

A jak kurier stlucze przesylke to oddaje pieniadze za takie kieliszki/wino? Jak to wyglada od drugiej strony? No bo rozumiem, ze klient dostaje druga paczke.

Niestety nie jest to takie proste. O ile Poczta Polska ma jeden druczek i jak zawinili to bez sprawdzania zwracają tyle ile się chce (przy ubezpieczonych) lub tyle ile wymaga regulamin (ok. 120zł polecony, ok. 60zł paczka) to firmy kurierskie robią wiele problemów. oczywiście jeślii się już zna poprawną ścieżkę składania reklamacji kasa wraca, ale na początku gdzie tylko mogą wyciągają kruczki z umowy i regulaminu. W sumie-dbają o swój interes. Tylko czemu kosztem naszego? :D