Strona główna Członkowie Klubu Kontakt Zaloguj
     
 

Degustacje, degustacje, degustacje! - Espinazo del vino. Degustacja Carmenere w Hotelu Bristol.

16.10.2011 11:38

W chłodne piątkowe przedpołudnie w Warszawskim hotelu Bristol odbyło się niezwykłe wydarzenie. Miało dziesięć odcieni, przybyło z odległego kraju i ani myślało przejść obojętnie obok degustujących. Mowa tu o szczepie Carmenere, którego degustację zorganizowało Stowarzyszenie Sommelierów Polskich oraz Biuro Handlowe ProChile, które za zadanie obrało sobie szeroko pojętą promocję Chile – w tym win właśnie.

Spotkanie poprowadzili Tomasz Kolecki-Majewicz oraz Piotr Kamecki z Centrum Wina.

Uczestnictwo w degustacji, gdzie wszystkie wina są skomponowane z tego samego szczepu (w tym przypadku carmenere), dla wielu z pewnością było wielce satysfakcjonujące.

W kolejności degustowane były:

Casa Tamaya Winemaker’s Selection 2010 (Dom Wina) oraz Tabali Reserva 2008 (M obie flaszki z DO Limari Valley – smukłe, ze średnią ekspresją, raptownie krótkie, raczej banalne.

De Martino Alto de Piedras 2009 z doliny Maipo; niemęczące, rzutkie, użyteczne, mała kwasowość, gastronomiczne wino.

Portal Del Alto Gran Reserva 2008 z doliny Maule; mocny owoc (wiśnia, śliwka), świetna faktura, przyjemny garbnik, lekko pikantne w końcówke, średnio długie.

Reszta win poniżej pochodzi z doliny Colchagua.

Luis Felipe Edwards Family Selection Gran Reserva 2010 (Vininova); nos pelen owoców leśnych, aromat wpycha się do nosa, sporo ciała, gładkie taniny.

Undurraga Founder’s Collection 2008; wciąż młode Carmenere, jeszcze nieuczesane i agresywne, ale już rokujące na wielkie wino.

Concha Y Toro Terrunyo Block 127 2007 (PWW); mocna kwasowość, ciężkie, intensywne, ale nienachlane, nie jest suche, osadza się degustującym na dziąsłach i nie daje o sobie zapomnieć.

Santa Carolina Henencia 2007 (Centrum Wina); bardzo owocowy pierwszy nos, natomiast drugi to naprzemiennie beczka z wędzonką, trochę lukrecji, słodkawe w końcówce.

Montes Purple Angel 2007 (Sommelier); bomba poziomek i jagód w nosie, ułożona struktura, wyczuwalna ciężkość w zapachu, zintegrowane, wielowarstwowe, rozwijające się w kieliszku.

Casa Silva Carmenere Gran Reserva 2008 (Wine Express); „bonusowe” wino degustacji, landrynkowe, pieprzne, wiśniowe, przyprawowe taniny, trochę warzywka, wino kompletne, medytacyjne.

Winiarskie Chile po raz kolejny pokazały, że ciągle się rozwijają i ani myślą osiąść na laurach. Robią wina na modłę nowo-światową, ale i europejską.

16.10.2011 22:32
Panie Michale, czy któreś z win szczególnie Cię oczarowało?

16.10.2011 23:03
Montes - nos dojrzałego burgunda, a może i nawet lepiej oraz oczywiście Casa Silva... wino z duszą, ulotne i stałe zarazem. Mądrze dobrane wina; pokazały różnorodność, a zarazem spójność winiarskich Chile.


Nie możesz dodawać nowych wątków
Nie możesz dodawać nowych postów
Nie jesteś moderatorem