Ha ha tylko bez zdjęcia halibuta bo stwierdzą że wcale zęby im nie są potrzbne (sic! potrawka) ale przekladając Twój zawód na nowomodne słowa stylista zębów brzmi zabawnie. Z moim zawodem trochę trudniej - może stylistka przekrętów, albo wersja light stylista umów?
Co do proporcji:
1 filet halibut (świeży najlepiej)
1 cukinia mala
2 pomidory
1 cebula
pęczek koperku
opakowanie fety (tylko nie apetina:)
filet przyprawiam pieprzem cytrynowym i trochę soli, można pokropić cytryną dodatkowo
Na patelni cukinia z cebulą (na oliwie z oliwek)
Mieszamy z pomidorami i pokrojoną fetą plus koperek - dodaję też kurkumę daje fajny smak razem z fetą. No i wszystko do brytfanki na oliwę z oliwek. Posypujemy fetą (trochę odkladamy) 180 stopni i 30 minut
No i dalej dodatki jak lubimy i chłodne biale wino - ja polecam Picpoul de Pinet 2010 - pycha