Winny uciekinier
Martin Christopher Edwards został aresztowany w zeszłym tygodniu w Hacienda Escondida Private Villas w Puerto Vallerta na meksykańskiej riwierze. Cała akcja odbyła się błyskawicznie przy współpracy FBI i meksykańskich urzędników. Natychmiastowa deportacja do USA była w tym przypadku oczywista. Uciekinier był poszukiwany pod zarzutem sprzeniewierzenia blisko miliona USD w spółce California Wines.
Czterdziestoośmiolatek z Napa w Kaliforni przez ponad pół roku ukrywał się w Meksyku tuż po tym, jak został oskarżony o defraudację firmowych pieniędzy. Pełnił w tym czasie funkcję wiceprezesa i dyrektora generalnego innej spółki – Wine Tasting Network.
W sumie postawiono mu dwadzieścia trzy zarzuty oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jeśli dojdzie do skazania, Martin Christopher Edwards może spędzić nawet kilkadziesiąt lat w więzieniu. Zarzut główny jest niepodważalny – w okresie od maja 2010 roku do października 2012 roku organizował degustacje win, na które to środki pozyskał z Wine Tasting Network do fikcyjnej spółki Dufrane Compliance Trust. Z tych pieniędzy zakupił sobie nowe BMW i czerpał inne korzyści z nielegalnie pozyskanych środków.
W tym samym czasie media podały, iż odnotowano sprzedaż przez spółkę 1-800 Flowers swojej działalności e-commerce o nazwie Wine Tasting Network firmie inwestycyjnej z siedzibą w St. Louis o nazwie GTS. FBI odmawia komentarzy w tej sprawie, jednak mogą one mieć wiele wspólnego z osobą Martina Christophera Edwardsa, kiedyś silnie zaangażowanego w branżę winiarską w Kaliforni, a dzisiaj oskarżonego o defraudacje. źródło i foto: Decanter.com |