Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

Rozdanie nagród Winomana


degustujac-burze magnify 1 miejsce - Piotr Skrzyszewski zroszony-riesling magnify 3 miejsce - Maciej Król

W czerwcu b.r.  krakowska Winiarnia i Winoteka Winoman ogłosiła dwa konkursy związane z propagowaniem kultury wina: jeden fotograficzny pt. "Wino obiektywem degustowane"; drugi poetycki pt. "In Vino Veritas”.

Cele konkursów były bardzo ambitne:

  • promowanie kultury wina w Polsce poprzez inspirację do twórczego opisu miejsc, zwyczajów i wydarzeń związanych z uprawą winorośli, produkcją i spożywaniem wina,
  • pobudzanie wrażliwości poetyckiej i aktywności twórczej, inspirowanej winem,
  • rozwijanie wyobraźni twórczej i kształtowanie postaw literackich.
  • utrwalanie miejsc, zwyczajów i wydarzeń związanych z uprawą winorośli, produkcją i spożywaniem wina,
  • promowanie enoturystyki oraz fotografii artystycznej związanej z winiarstwem,

ale Pan Andrzej Bocheński z córką Anną zawsze zawieszają sobie bardzo wysoko poprzeczkę, o czym osobiście się przekonałem w czasie kolacji podsumowującego konkurs.

Odbyła się ona w ostatnią sobotę tj. 10 września. W kameralnym gronie dwudziestu kilku osób (członkowie jury, sponsorzy nagród i inni zaproszeni gości) spędziliśmy niezapomniany wieczór oraz część nocy w iście dionizyjskiej atmosferze; była obowiązkowa muzyka, wspaniałe wino i bardzo wykwintne jedzenie. Gospodarz bawił nas nostalgicznymi anegdotami z cesarsko-królewskiego Krakowa, komentował wina podawane do potraw, pani Ania skwapliwie dbała aby nasze talerze i kieliszki nigdy nie były puste, a zespół muzyczny złożony z artystów krakowskiego konserwatorium ilustracyjnie komentował wydarzenia na sali. Jedynym minusem okazał się fakt, że żaden z laureatów konkursu nie pojawił się na ogłoszeniu wyników. Okazało się bowiem, że pochodzą oni z odległych od Krakowa miejscowości i to stało się główną przyczyną ich nieobecności. Ceremonia wręczenia nagród się więc nie odbyła. Przyznam jednak, choć z lekkim zażenowaniem, że nie odczułem jej braku.

W relacji z imprezy winiarskiej nie może oczywiście zabraknąć opisu win, które degustowaliśmy w czasie kolacji składającej się z wielu dań. I tu muszę się również z lekkim wstydem przyznać, że o tę listę musiałem poprosić Pan Andrzeja, gdyż moja pamięć została lekko sfatygowana nadmierną ilością wina, które lało się na imprezie strumieniami.


Najpierw lista potraw:


1. Wędzony pstrąg na blinie gryczanej z jabłkami

2. Gotowana, wędzona szynka wołowa w sosie chrzanowym podana z opiekanymi ziemniakami

3. Galantyna z mielonego boczku z suszonymi śliwkami

4. Pieczeń z marynowanej w winie szynki dzika, w sosie śliwkowym, podana z kluskami tyrolskimi


Przyznacie Państwo, że menu robi wrażenie.


Degustowane wina w kolejności:

1. Palava

2. Riesling Alte Rebe

3. Admund Sipon Ilovci

4. Nem Hall Nem Lat Nem Beszel, wino z odmiany Kekfrakos, rocznik 2006, Eger, Janosz Bolyki http://www.bolykipinceszet.hu

5. Görögszó

6. Tokaji Máslás


Osobiście zgadzam się z opisami zawartymi w notkach sklepu internetowego Winomana.


Pozytywnie zaskoczyła mnie Palava, której daję mocną 7 oraz Görögszó, które oceniam na 8. To naprawdę  bardzo dobrze skomponowane wino, cieliste, bogate.


Wcześniej przy obiedzie do befsztyku w sosie pieprzowym Pan Andrzej otworzył butelkę izraelskiego wina ze Wzgórz Golan


http://mojewino.com/sklep_wina/


Świetne wino, znakomita równowaga. Mocna 8. Smakowało ono także nadzwyczajnie mojej żonie, która na co dzień jest znacznie większą zwolenniczką win białych.


Podsumowując:


Bardzo wysoko oceniam starania Państwa Bocheńskich o propagowanie kultury zarówno in spe jak i winiarskiej. Podoba mi się ich chęć kultywowania bogatej tradycji kuchni krakowskiej (cesarsko-królewskiej) jak i win z obszaru wpływu Habsburgów.


Winarnia Winoman, mimo ogromnej w Krakowie konkurencji, ma przy takich właścicielach świetlaną przyszłość. Będę do niej zaglądał w miarę możności częściej.


Wojciech Wojtanowski – Kieliszki Eisch


* Informacja przesłana przez Pana Andrzeja Bocheńskiego:


"Jury w składzie Michał Łanuszka, Wojciech Rzehak oraz niżej podpisany, po przeanalizowaniu 114 utworów nagrodziło 4 autorów (w tym przyznając dwie, równorzędne nagrody trzecie)."

"Jury w tym samym składzie oceniło 86 prac fotograficznych, przyznając nagrodę pierwszą i trzecią (nie przyznano nagrody drugiej)"


Miejsce I. 

Aleksandra Dyjak, Lublin

*Łyk wina*

Łyk wina do ryby
Łyk wina do serów
Łyk wina do ciasta
       i pysznych deserów

Łyk wina za toast
Łyk wina na zdrowie
Łyk wina za mężczyzn
       i za piękno kobiet

Łyk wina przy świecach
Łyk wina w ciemności
Łyk wina we dwoje
       i łyk w samotności

Łyk wina do książki
Łyk dla odprężenia
Łyk do obiadu
       i z uzależnienia.

Miejsce II.

Katarzyna Truskawa, Bydgoszcz

*Ja*

Ja pić wina nie powinnam.
Jestem po nim jakaś inna,
Niby zwiewna, niby zwinna,
Taka mała i niewinna.

Ja pić wina nie powinnam.
Choć tradycja to rodzinna,
Sesja starczy mi godzinna,
Abym stała się dziecinna.

Ja pić wina nie powinnam.
Lecz rodzina ma gościnna,
Potem czułabym się winna,
Że odmowa ma nagminna.

Ja pić wina nie powinnam…
Lecz ta konsystencja winna,
Działa, tak, jak żadna inna
Choćby nie wiem, jaka słynna!

 

 

 

Miejsce III.

Aleksandra Makowska, Mińsk Mazowiecki

*Grinzing*

Zbocza pociemniałe od winnic nad Dunajem
wpadają nagle w jego zimne wody.
Domy wczepiły się kurczowo w dolinę.

Statek obojętnie przecina ich odbicia
i pozieleniałą winoroślą wodę.

Może we wrześniu Dunaj spłynie rubinem,
kiedy zręczne dłonie zrywać będą dojrzałe owoce.
Głosy wypełnią ciszę nad brzegami.

Na razie milczymy. Płyniemy dalej.
Sączymy roczne wino z Grinzin

Miejsce III.

Katarzyna Skoruch, Warszawa

*Podejrzliwie*

Bukiet zawarty w twardych objęciach szkła
Zrodzony z brzemiennych gron
Ociężałych jak wezbrane mlekiem piersi
Podobny kobiecie
W porze późnego lata
Lub wrześniowej jesieni

Bywa równie zdradliwy
Jak ona

Komentarze

A dlaczego nie została przyznana nagroda za II miejsce? :)

Zdjęcia... rewelacyjne. Ciekaw jestem jak można było zrobić zdjęcie nr 1. Niewiarygodne

Może sponsor im ucieklFotki super, wierszykow nie oceniam bo sie nie znam ;]

Jeden ze sponsorów napisał tą relację!

Poziom prac fotograficznych był niestety niezbyt wysoki. Zdecydowanie i jednogłośnie zwyciężyła praca pt."Degustując burzę". Pozostałe prace pod względem kompozycji, tematu i jakości znacznie odbiegały od miejsca pierwszego. Spośród pozostałych prac wybrano zatem najciekawszą (zdaniem jurorów), lokując ją jednak na 3 miejscu. Nagroda z miejsca 2 została przesunięta do konkursu poetyckiego, gdzie zamiast 3 regulaminowych, jury nagrodziło 4 utwory.

Panie Wojciechu, dziękujemy, dziękujemy :)

Co do prac fotograficznych to mieliśmy kiedyś okazję organizować taki konkurs (co prawda nie z tak atrakcyjnymi nagrodami) i poziom był bardzo zróżnicowany. Od zdjęć prawie profesjonalnych do prawie pstrykanych komórką :]

Ale za 1 i 3 miejsce szacunek.

Zaloguj się aby skomentować ten tekst

Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.