Hyde Park - Wiosna zaczyna się zielenić, pogoda powolutku zaprasza do spotkań w ogrodzie :)

Czyli do popularnego ostatnio grillowania.
I teraz, co wybrać na niezobowiązujące spotkanie z przyjaciółmi? Czy Waszym zdaniem warto nabyć coś co się nazywa 5-cio litrowy Bag in Box? (nie ma nic wspólnego z winem w kartoniku po mleku :) ). A dokładniej Montepulciano IGT Vecchia Cantina.
I jeszcze jedno-szukam w miarę dobrego, albo po prostu uczciwego Merlota w granicach do 30-35zł. W sklepie w którym pracuję niestety została tylko "wyższa półka", z którą poczekam do Świąt :) a wolałbym coś sprawdzonego. Jakoś nie mogłem się zdecydować na 1,5L Merlot z Lidla :)

To może ja 3 -> http://www.nasze-wina.pl/core/wine/8705/ , tego jeszcze nie dodałem dostanie 8 pkt bardzo dobre pełne, aksamitne wino z Moraw 40 zł-> http://mojewino.com/sklep_wina/wino_czerwone_wytrawne_cze... , i kolejne troszkę droższe 45 zł... http://www.nasze-wina.pl/core/wine/9205/

Zdziwiłem się, że mam tak mało ocenionych Merlot .. jeszcze 2 by się znalazły w ocenach, ale niezbyt zdatne do picia ;)

Mam dobre doświadczenia z winem Gala Bianco Venezie Salvalai i Gala Bianco Venezie Salvalai. Można je kupić w Nomie, która z tego co pamiętam nie zajmuje się sprzedażą detaliczną, ale skoro pracujesz w sklepie z winami to nie powinieneś mieć problemu ze ściągnięciem dla siebie tych "kartonów" ;)

Oczywiście pamiętaj, że jest to wino na bardzo niezobowiązujące spotkanie ;)

tyszer88 napisał:

Mam dobre doświadczenia z winem Gala Bianco Venezie Salvalai i Gala Bianco Venezie Salvalai. Można je kupić w Nomie, która z tego co pamiętam nie zajmuje się sprzedażą detaliczną, ale skoro pracujesz w sklepie z winami to nie powinieneś mieć problemu ze ściągnięciem dla siebie tych "kartonów" ;)

Oczywiście pamiętaj, że jest to wino na bardzo niezobowiązujące spotkanie

Dzięki, przypominam, że jestem tylko "szeregowym" pracownikiemI właśnie takie Bag in Boxy u nas są. W sumie, z tego co czytałem, po otwarciu długi czas mogą stać, może namówię właścicieli na przeznaczenie jednej paczki na degustację, to od razu ocenę zamieszczę :D

Dziękuję za namiary Merlotowe-teraz będę szukał Almy :)

Oj tam szeregowym . Macie u siebie w ofercie te bag in boxy, które wskazałem powyżej? W jakich cenach?
Kiedyś miałem okazje "rozebrać" opakowanie ww. rodzaju i wyglądało na takie, które jest w stanie przetrwać w lodówce co najmniej 4-5 dni. Ale co do szczegółów to może niech wypowie się ktoś z branży, kto ma na co dzień do czynienia z takimi winami.

... ponoć mają hermetyczne zamknięcie .. mój leżał w lodówce z tydzien minimum .. a ze wino było "stołowe" rożnicy nie czułem ... a super sprawa z nalewaniem wprost z lodoweczki , nawet wyciągać nie trzeba :)

http://dobrewina.pl/wina-Wlochy-sklep-internetowy-z-winam...

To jest fajne wino na skromne przyjecie. Dobra cena bo wychodzi ok. 12,5 zl za niby butelke. Jak ktos lubi to mozna dolac wody, owocow i zrobic sobie orzezwiajacy soczek na lato ;)

Konarski_Michał napisał:Jak ktos lubi to mozna dolac wody, owocow i zrobic sobie orzezwiajacy soczek na lato ;)

no comments...

tyszer88 napisał:

Oj tam szeregowym . Macie u siebie w ofercie te bag in boxy, które wskazałem powyżej? W jakich cenach?

Tych wymienionych przez Ciebie niestety nie, właściciele stawiają na "import własny" czyli tutejszych win nigdzie indziej raczej nie uświadczysz :) Z jednej strony daje to szansę na znalezienie pewnej niszy ale z drugiej ogranicza się krąg odbiorców. Ekonomii nie studiowałem-jakoś tak to widzę na logikę :)
Te u nas, w zależności od ilości i posiadania karty rabatowej są w cenie od 75 do 99zł, czyli 11-13,50 zł butelka. W sumie mnie najbardziej nęci ten długi czas przechowywania :)

Przy okazji inny problem- jeden z klientów chciał kupić "długowieczne" wino (córka w drodze :) ), propozycja padła na Chateneauneuf du Pape, Alain Jaume. Ale pojawił się problem-sam nie ma piwniczki, przekazywać jednej butelki mu się nie opłaca, teściowej na wsi brak (szczęściarz.....). Macie pomysł, jak zwiekszyć szanse na przeżycie wina domowymi sposobami?

Największą zaletą BIBów jest to, że wino w nich praktycznie w ogóle się nie psuje. To jest tak zmyślna konstrukcja [ głównie tego kurka ], że powietrze się tam nie przedostaje i zachowana jest próżnia. Nie wiem jak to jest technicznie rozwiązane, ale wiem, że tak to wymyślili Australijczycy. Właśnie przede wszystkim pod kątem tego, żeby wino (w lodówce) się nie psuło.
Fantastyczne rozwiązanie na pikniki i do kuchni "na winie"
v.

Michał, kupiłem wczoraj wspominane przez Ciebie chardonnay (3l) w dobrewina.pl - Pana Maciek ze sklepu na Kabatach powiedział mi, że wino w tym opakowaniu może spokojnie leżeć w lodówce 2-3 tygodnie.
Uprzedził mnie również, abym pamiętał, że jest to wino a'la stołowe

Hehe :) widzę, że kolege strasznie suszy na wiosnę :P

A mnie udało się przekonać "górę" do przeznaczenia BiB-ów na degustację :)
Może dzisiaj spróbuję po pracy wstawić ocenę :)
A gdyby ktoś przejeżdżał przez Białołękę to zapraszam

tyszer,
Jakie wrażenia po Chardonnay BIB à la stołowe ? Kto jest producentem ? Ile kosztowało ?
v.

Chardonnay delle Venezie BiB Colferai <--- to jest to. Jeszcze nie otwierałem.

Ocenione dosyć równo - poprawne wino stołowe z dobrą relacją jakości do ceny.
Szczegóły pod w poprzednim poście.