Degustacje, degustacje, degustacje! - Degustacja 6 win - wina francuskie - 30 października

Kolejna degustacja 6 win już za dwa dni. Tym razem wina francuskie z Doliny Loary, Burgundii, Langwedocji i Doliny Rodanu. Wybieram się :-)

Na Stawki?

Tak, Stawki 3, w nowym sklepie 6 win, o godzinie 19.00.

Czy to jest otwarta degustacja dla wszystkich chętnych?

Niestety nie, obowiązuje tzw. lista gości. Wszyscy klubowicze otrzymują zaproszenia, pierwsze 50 potwierdzeń trafia na tę listę. Zawsze warto potwierdzić udział, bo w ostatnim momencie ktoś rezygnuje i robi się miejsce dla następnych z listy.
No i warto być w Klubie 6 win ;-))))

Czyli jest to degustacja zamknięta i nie ma co jej u nas promować.

Ale pisać o niej chyba wolno? ;-) Promowane jest Gambero rosso, ale wygląda na to, że tez jest zamknięta. Linku by się tam dostać brak ;-)

Jest adres mailowy na plakacie w naszym Kalendarium odnośnie tego wydarzenia. Skąd pomysł, że Gambero Rosso jest imprezą zamkniętą?

Brak linku, po prostu ;-)
Nie ma też informacji jak się tam dostać.
Pozdrawiam :-)

@Krystyna, liczymy w takim razie na krótką relację ;)

Paweł napisał:

@Krystyna, liczymy w takim razie na krótką relację ;)

Ależ z największą przyjemnością, Pawle :-) Może dam radę jeszcze dzisiaj wieczorem....

Myślałem, że jako klient tego sklepu i okoliczny mieszkaniec, jak również miłośnik wina mam szansą dostąpić zaszczytu uczestnictwa, ale widzę, że bez szans.

Krzysztof napisał:

Myślałem, że jako klient tego sklepu i okoliczny mieszkaniec, jak również miłośnik wina mam szansą dostąpić zaszczytu uczestnictwa, ale widzę, że bez szans.

Jak każdy klub, ten także ma swoje zasady. Wystarczy wstapić do Klubu ;-)
Jesteśmy sąsiadami zatem, może spotkamy się w sklepie przy kolejnych zakupach, bo ja też bywam tam często.
Poza tym, mam nieodparte wrażenie, że byłeś na degustacji ;-)

Degustacja i już po. Pan Kacper Woźniak jak zwykle stanął na wysokości zadania i o niezwykłych zawiłościach francuskich apelacji - tytułem wprowadzenia - opowiadał niezwykle przystępnie i ciekawie. Niestety dobór win musiał rozczarowywać, bo z 6 degustowanych, 3 białych, 3 czerwonych, jedynie jedno białe było naprawdę ciekawe. Sancerre z Maison Sauvion, z Doliny Loary jako jedyne oferowało zrównoważone smaki sauvignon blanc, a jego zielone aromaty wzbogacone ku końcowi wanilią czyniło to wino niemal warte jego ceny (75 zł).
Pozostałe 2 białe - Pipcoul de Pinet (Langwedocja) i Petit Chablis niestety rozczarowywały.
Pierwsze ciekawe o tyle, że to szczep niezwykle mało znany u nas, niestety wino od Calveta nie mogło zachwycać. Wysoka kwasowość, niebogate, mało zróznicowane nie budziło zainteresowania.
Petit Chablis z winnicy Jean Louis Quinson'a było lepiej zrównoważone, lekko owocowe ale też nie zachwycało.
Wśród win czerwonych dwa kolejne wina od Calveta - Cotes du Rhone i Fitou były jedynie akceptowalne. Fitou - kupaż 4 szczepów - 60% Grenache, 20% Carignan, 10% Syrah i 10% Mourvedre było lekko taninowe, owocowe, świeże, ot dobry towarzysz ;-)
Pierwsza butelka Cahor z Chateau Labarrade poszła do wylania :-( Korek tak dominujący, że nie było wyboru.
Druga, świeżo otwarta nie dała szans poznać wartości Malbec.
Może nie najciekawsza degustacja, ale każda pozwala poznać coś nowego, dodać wrażenia smakowe, wzbogacić wiedzę o apelacjach, szczególnie kraju tak bogatego w tradycje winiarskie jak Francja.

DEBRATABOR napisał:

Krzysztof napisał:

Myślałem, że jako klient tego sklepu i okoliczny mieszkaniec, jak również miłośnik wina mam szansą dostąpić zaszczytu uczestnictwa, ale widzę, że bez szans.

Jak każdy klub, ten także ma swoje zasady. Wystarczy wstapić do Klubu ;-)
Jesteśmy sąsiadami zatem, może spotkamy się w sklepie przy kolejnych zakupach, bo ja też bywam tam często.
Poza tym, mam nieodparte wrażenie, że byłeś na degustacji ;-)

Niestety to nie byłem ja. Przejeżdżałem wprawdzie koło sklepu około 21:00, ale było już chyba po degustacji, bo mignęły mi w środku jakieś 3 osoby. Co do członkostwa w kolejnym klubie, to jestem sceptyczny. Trzeba coś wybrać. Muszę się chyba zdać na Twoje relacje z degustacji.

Krzysztof napisał:
Niestety to nie byłem ja. Przejeżdżałem wprawdzie koło sklepu około 21:00, ale było już chyba po degustacji, bo mignęły mi w środku jakieś 3 osoby. Co do członkostwa w kolejnym klubie, to jestem sceptyczny. Trzeba coś wybrać. Muszę się chyba zdać na Twoje relacje z degustacji.

No to był ktoś podobny do Twojego zdjęcia ;-)
Degustacja zakończyła się rzeczywiście dość szybko, przed 21.00.
Ja Cię nie namawiam do członkostwa, bo to wolny wybór, tyle że to jest po prostu rejestracja na portalu 6 win, co daje też możliwość zakupu czasem całkiem ciekawych zestawów win.
Natomiast, jeśli moje relacje (sic!) mogą być dla Ciebie jakąś informacją, to ja jestem w zach-wycie ;-)
Pozdrawiam Sąsiada :-)

No niestety, dalszych relacji nie będzie. Właśnie poprosiłam o usunięcie konta.