U mnie to zależy od dnia, ale jednak najczęściej wygrywają sloty. Lubię prostotę — klikam, gram, nie muszę analizować każdego ruchu. Gry live odpalam wtedy, kiedy mam czas i większy spokój, bo blackjack czy ruletka wymagają trochę więcej uwagi. Często zaglądam na
ich strona internetowa, żeby zobaczyć, jakie nowe gry dodali, i to zwykle sloty pierwsze mnie kuszą. Live traktuję bardziej jak małą „ceremonię”, a sloty jak szybkie oderwanie od rzeczywistości.