Degustacje, degustacje, degustacje! - VII Wystawa Win Hiszpańskich

W czwartek 22/09 odbyła się w Warszawie VII Wystawa Win Hiszpanskich na którą "rączo" przybyłem, niestety z braku czasu byłem zmuszony dokonać "galopującej" degustacji czemu podołałem zachowując pion i trzeźwość umysłu przy ostatnim stanowisku.
Starając się przywiązywać większą uwagę do podstawowych gam jakościowych, a wina z gam Roble, Crianza, Reserva, Grand Reserva oraz Premium Cuvee traktować jako przerywnik odnalazłem kilka perełek choć muszę przyznać że w kategorii Joven dominowały wina bez cienia charakteru i wyjątkowości (masa tempranillo i viura będących swoimi lustrzanymi odbiciami). Zdarzały się również wina z ewidentnymi wadami (duszne nuty redukcyjne) jak z Bodegas Medrano Irazu z DOCa Rioja gdzie nawet młoda mieszanka viura z malvasia z 2010 r była zaduszona i brakowało jej cienia świerzości.
Poniżej kilka bodeg i win moim zdaniem wartych uwagi:

Bodega Tercia De Ulea DO Bullas Rebeldia Rosado 2010 - ciekawe rose ze szczepu monastrell, ciemne, garbnikowe z lekko pikantnymi niuansami

Bodegas Enguera DO Valencia Finca Enguera Blanc 2010 - soczystny verdil zaokrąglony viognier i chardonnay, wino z miękką, mineralną końcówką

Palacio De La Vega DO Navarra Garnacha Rosado 2010 – następne dobrze zbudowane rose, nos typowo słodki, truskawkowy, usta zadziwiająco potężne z dobrym garbnikiem

Bodegas Torrederos DO Ribera Del Duero Torrederos Cosecha Joven 2010 – !najlepsze joven! jakie pojawiło się na Wystawie, nos ekstraktywny, porzeczkowy w ustach zaskakująco pełne i długie

Dominio De La Vega DO Utiel-Requena Joven 2010 – ciekawa interpretacja szczepu bobal, ciepły, owocowy nos z lekko przyprawowymi nutami w ustach zbalansowana struktura z lekko waniliową końcówką

Losada Vinos De Finca DO Bierzo Losada 2008 – ciekawe wino produkowane w Aragonii ze szczepu mencia, moc przypraw niezła krągłość i miękkość garbników, długie i przyprawowe na podniebieniu, !jedyne beczkowane wino w moim zestawieniu umieszczone ze względu na mało znany w Polsce szczep!

Pago Traslagares DO Rueda Verdejo 2010 – ciekawa adaptacja verdejo od z młodej bodegi (2009) jak na verdejo przystało złociste w kolorze, typowo „naładowane” nutami mango i passionfruit lecz, co nietypowe dla verdejo w ustach wyjątkowo potężne z lekkim garbnikiem i dobrą długością (pytałem miłej Pani będącej przedstawicielką producenta czy to zasługa maceracji lecz nie była w stanie odpowiedzieć)

Vinos Sanz DO Rueda Finca La Colina Verdejo Cien X Cien 2010 – następna adaptacja verdejo zupełnie inna od powyższego, wino ze starych krzewów, w nosie stonowane i eleganckie, w ustach rześko kwasowe przy czym kwasowość przykryta została krągłą mineralnością.

Ktoś może zapytać czemu taką wagę przywiązywałem do win młodych, odpowiedź jest prosta: według mnie producenta najlepiej oceniać po winach podstawowych przy produkcji których minimalizuje się nakład kosztów przez co stworzenie win wyjątkowych wymaga więcej umiejętności, pieczołowitości i uwagi.

Na Wystawie zabrakło win galicyjskich z denominacji Ribeiro i Rias Baixas i nie pozostaje mi nic innego jak czekać na następną edycję by spróbować czegoś nowego z północy Hiszpanii

Paweł Morozowicz

Od kilku już osób słyszałem, że była to bardzo ciekawa degustacja. Ja swoją drogą miałem wejściówkę dla Justyny i dla siebie, ale niestety z pracy wyszedłem około 17 :), więc domyślam się, że o tej porze nie było już co zbierać :)
Ale jak nie było żadnego albarino to hmm.. czekamy na następną edycję.

Ach, gdyby tylko człowiek miał tyle czasu by obskoczyć wszystkie tego typu imprezy......co do albarino to nie ukrywam że się rozczarowałem:(

Mam prośbę bo chyba mam jakieś braki ... Verdejo degustowaliśmy 2 tygodnie temu na wakacjach z Bodegi Torresa... ale to są przeciez tylko wina białe, "cholernie" świeże ;), orzeźwiające ... ? Czy znowu się mylę bo Twoim opisie Pawle ( fakt napisałeś , ze nietypowe jak na Verdejo) : "wyjątkowo potężne z lekkim garbnikiem" ? Zaczynam się zastanawiać czy nie piszesz o czerwonym ... ?

Właśnie to było w nim nietypowe, czasami wina białe które wyjątkowo przechodzą krótką macerację mają wyczuwalny garbnik, czasami jest to wynikiem "solidnego" tłoczenia.
W skórce każdego winogrona czy to białego, czy to czerwonego garbniki są i zdarza się że "winemakerzy" świadomie je w winach białych eksponują.

Możesz polecić jakieś ogólnodostępne białe garbnikowe, nie spotkałem się nigdy ..., a czemu miałbym nie spróbować ... :)

Podpisuję się pod prośbą.

Jeśli „białe” potraktujemy szeroko, to może być to: http://enomen.pl/post/10099198093/szare-na-rozowo-i-szare...

Nie :) , aż tak szeroko się nie zgadzam :) Chce białe ... bo tak wchodzimy po woli na clairet-y, schiler-y jak dla mnie to osobny rodzaj wina choć mało oficjalnie uznawany ... szybciej zgodzę się, że to wina różowe, ale białe nie ;)

Zwróć uwagę Dominiku że clairet powstaje z czerwonych, schiller z mieszanki białych i czerwonych natomiast wspomniane powyżej wino powstaje z winogron szarych (takich jak pinot gris, sauvignon gris czy gewurtztraminer) z których przeważnie produkuje się wina białe i moim zdaniem trudno je jednoznacznie sklasyfikować ponieważ termin "wino szare" jest zarezerwowane dla lekkich "rose jednej nocy" krótko macerowanych. Ja z macerowanych białych polecam 2007 Cave de Roquebrun Col de l'Orb Saint-Chinian Blanc, miałem je w Butli niestety nie wiem czy jest dostępne w "Grodzie Kraka".
Podaję link na stronę importera: Your text to link here... może Pan Janusz Cię pokieruje.
Myślę że miałeś już do czynienia z winami białymi o wyczuwalnym garbniku jest to nietypowe lecz czasami czujemy cierpkość na języku w mniejszym lub większym stopniu pijąc pełne wino białe, czasami beczkowane chardonnay mają lekko garbnikowy charakter lecz w tym przypadku garbniki pochodzą z beczki.

Absolutnie się zgadzam :), ale "białe" dla mnie ( może się czepiam jak zwykle) to odcienie od blado-zółtego do złocistego ... łososiowego nie przełknę w tej kategorii
Na obecną chwilę nie kojarzę win garbnikowych bialych, niestety nic mi nie utkwiło w pamięci w kazdym razie , a nie ukrywam że jestem ciekawy, tego wina nie moge znaleźć, ale porozglądam się ...

W sobotę miałem też okazję degustować w Winomanie beczkowe Rieslingi, Sauvignion Blanc , Juhfark, Lipovine ... szkoda, ze nie zauważyłem postu wcześniej bo pewnie bardziej bym sie przylożył choć do szukania beczkowych garbników, ale niestety nic takowego nie utkwiło mi w ustach, będę się bardziej teraz przykładał ...

Jednak technicznie to jest białe. Jest znacznie jaśniejsze od różowych (łososiowy, ale bladołososiowy).

Wszędzie ta technika ...nawet w winach :)

Ja dzisiaj piłem Pago Jean Leon Chardonnay z DO Penedes w Hiszpanii, potęga i moc małej, 100 litrowej beczki, garbnik wyczuwalny na środku języka, delikatne wrażenie "kociego języka" jak to zwykłem nazywać;)

Helloł bylem w Penedes tydzien temu i mnie omineło

Szczęściarz