Kulinaria i wino - Sałatka wariatka

Może się nie wstrzelę, bo sałatki raczej damski przysmak a jakoś kobiet w dziale kulinarnym niewiele ale spróbuję:

Sałata lodowa - drzemy na kawaleczki do tego rukola też wytarmoszona robimy sosik - oliwa z oliwek plus ocet balsamiczny ( Aceto modena riserva speciale najlepiej) pieprz świeży oregano i tymianek plus trochę cytryny i ulubine czerwone też odrobinę. Na patelnię prażymy co lubimy - ja słonecznik i dynię. Myjemy pomidorki koktailowe (polecam polskie bardzo dobre) odcedzamy kuleczki mozarelli na sałatę sos potem pomidorki i mozarelle i posypujemy prażonymi. Na górę listki bazylii i gotowe. Można jeszcze na sałatę wrzucić potartą rzodkiewkę kto lubi, czasem do rukoli dorzucam też bazylię, innym razem zamiast koktailowych syczone. Wino - kto co lubi pełna dowolność, jako że jest to u mnie przeważnie przystawka podaję to co do dania głównego. Fajne jest w tej sałatce że można kombinować, byle sos był idealny.
Dania główne w natępnych odcinkach:)

Nikt do obecnej chwili nie zastanawiał się, ze w Kuchni NW sami faceci ;), ale fakt :P
Sałatkę podobną czasem robię, ale o rzodkiewce nie pomyślałem. Dajesz suszone same jako zamiennik czy łączysz z jakimiś świeżymi zawsze ?

Zamieniam ale może to fajny pomysł żeby powrzucać oba rodzaje. W pizzy mi się sprawdza, ale suszone się pieką a koktailowe wrzucam na pizzę tuż przed podaniem razem z rukolą