Ta witryna wykorzystuje pliki cookie, dowiedz się więcej Zgadzam się

Bag-in-box nie próżnuje

2012/09/04

 

Ten typ opakowania, choć znany od półwiecza, w ostatnich latach robi zawrotną karierę. W Polsce dopiero zdobywa rynek, ale robi to skutecznie.

 

Bag-in-box (dosłownie: worek w pudełku) to system składający się ze specjalnego worka chroniącego wino przed działaniem tlenu oraz zaworu – korka, który umożliwia wielokrotne dozowanie wina bez wprowadzania powietrza do wnętrza opakowania. Worek z winem znajduje się wewnątrz tekturowego kartonu. Największą zaletą opakowań typu BiB jest długotrwałe zapobieganie wtórnej fermentacji wina po jego otwarciu.


Na świecie sprzedaż BiB rośnie z każdym rokiem około 30%. Szczególnie mocno wina te rozpowszechnione są we Francji i Europie Północnej. Producent opakowań spółka Cep Francais ocenia, że jedna na dziesięć wypijanych szklanek wina na świecie pochodzi właśnie z BiB. Nie mamy wrażenia, że zainteresowanie konsumentów rośnie lawinowo. Raczej jest to wzrost umiarkowany. Natomiast coraz lepiej wygląda sprzedaż do restauracji i hoteli, które przekonują się, że to wygodne i niedrogie rozwiązanie – mówi Paweł Świąder, dyrektor zakupów w firmie Dobre Wina. Z danych tej sieci wynika, że sprzedaż wina w BiB wzrosła w ostatnich kilku latach prawie pięćdziesięciokrotnie. W 2011 roku ich udział w sprzedaży wyniósł 4,5%. Bag-in-boxami handlujemy od połowy 2005 roku. Na początku klienci odnosili się do nich z nieufnością. W ofercie były tylko dwa wina langwedockie, ale wtedy Francja nie cieszyła się popularnością. Przełom nastąpił, gdy znaleźliśmy ciekawe wino chilijskie w 3 litrowym kartonie. To samo wino w butelce było ponad dwukrotnie droższe – mówi Świąder.


Klienci indywidualni coraz bardziej przekonują się do tej formy opakowania. Wino w BiB ma tę samą jakość jak wino w butelce. Ich ceny są porównywalne - jeden litr wina w BiB kosztuje tyle, co jedna butelka wina tej samej klasy. BiB jest podany na rynek nie dlatego, że ma być winem tańszym, tylko dlatego, że przez 6 tygodni można je pobierać małymi porcjami bez uszczerbku dla jakości pozostałego wina – mówi Krzysztof Boguszewski, dyrektor generalny ADVINI Polska.


W Polsce coraz więcej sklepów specjalistycznych decyduje się na sprzedaż BiB. Wina te pojawiły się w naszej ofercie dwa lata temu. Na razie głównym odbiorcą jest gastronomia, choć zainteresowanie wśród klientów indywidualnych wzrasta. Szukamy niszy na rynku, gdyż obserwujemy, że sprzedaż wina butelkowanego w sklepach internetowych z roku na rok spada – mówi Marek Popielski, właściciel sklepu 101 win.pl. Zdaniem właściciela firmy Atlantika, Manuela Maiorala, aby sprzedaż w grupie klientów indywidualnych nabrała dużego tempa, do BiB muszą się najpierw przekonać właściciele sklepów winiarskich. Dopiero ich rekomendacja w trakcie zakupu będzie najskuteczniejszą reklamą.


Źródło:

Magazyn Wino


Komentarze

Chilijskiego BIBa z dobrewina.pl nie próbowałem, ale to chardonnay było całkiem znośne :)

No cóż, w Enoteca Nova Bag in Box jest od dawna w ofercie (nie przez www. trzeba ewentualnie "domawiac" telefonicznie lub mail). Zasadniczo to samo wino co Vecchia Cantina Campaltino, przelicznik? Wino w butelce-25zł, wino w BiB 5L-109,- czyli ok. 15zł za butelkę :)

Dla mnie optymalne są 3l, 5 to za dużo.

Za dużo? Toż to niecałe 7 butelek :) (6,66666666666...... dokładnie) . Butelka na tydzień.... malutki kieliszek (110ml) dziennie :)
Za dużo?

Mam obawy, że taka 5 nie mieści się wygodnie w lodówce. Szkoda, że takiego BiB nie można zastępczo umieścić w dozowniku do wody na drzwiach lodówki :)

Ja swój bez problemu zmieściłem na półeczce na drzwiczkach lodówki. Jaki model lodówki?

"zastępczo umieścić w dozowniku do wody na drzwiach lodówki :) "
Podoba mi się ten pomysł! :)

Zaloguj się aby skomentować ten tekst


Zaloguj się do serwisu aby obserwować aktywność innych użytkowników i odbierać od nich wiadomości.