Wina portugalskie w Biedronce
Portugalia w Biedronce - degustacja win portugalskich 12 lutego 2015 r.
Lubię wina portugalskie, dlatego każda zapowiedź nowej oferty tych win w Biedronce pobudza ciekawość – co tym razem się pojawi. Czy będzie w ofercie jakiś rarytas? Czy można będzie zaopatrzyć się w dobre wina nie wydając na to majątku?
Dotychczasowa praktyka pokazała, że oferta win portugalskich bywa w Biedronce interesująca. W końcu właścicielem jest firma portugalska.
12 lutego w restauracji…. odbyła się prezentacja nowej kolekcji. Miałem wrażenie, że tym razem gości było nieco mniej, ale może to złudzenie wywołane wielkością sali.
Tym razem prezentacja win, którą jak zwykle prowadził Tomasz Kolecki-Majewicz poprzedziła prezentacja osiągnięć Biedronki, połączona z zaproszeniem do wzięcia udziału w testowaniu nowych, wchodzących dopiero do oferty sklepów, towarów. I nie mówimy tu wcale o winie.
Sama prezentacja win przebiegała trym razem w nieco wolniejszym tempie, co zdecydowanie ułatwiło takim niewprawnym degustatorom jak ja, przemyślenie i zapisanie oceny. Łudzę się nadzieją, że może spowodowała to moja prośba przedstawiona Mistrzowi Ceremonii.
Wina wybrane do prezentacji na spotkaniu reprezentowały dość równy poziom. Nie było win wybitnych, ale też żadnego nie można uznać za pomyłkę. Z pewnością częściowo jest to zasługa jakości win portugalskich, ale też z pewnością dokonanego przez Pana Tomasza wyboru.
Ocenie poddano 4 wina białe i 4 czerwone. Reprezentowane były takie regiony jak Vinho Verde, Alentejo, Dao, Półwysep Setubal, Douro i Porto. Tym razem w mojej ocenie dominowały wina białe.
Najlepszy dowodem na to jest wybór jakiego dokonali uczestnicy degustacji i jakiego dokonaliśmy my. W obu przypadkach zwyciężyły wina białe, a spośród trzech najlepszych w każdym przypadku były dwa białe.
Naszym zdaniem (czyli Bożeny i moim) zdecydowanie najlepsze było wino z Półwyspu Setubal – Dona Ermelinda, DO Palmela z 2013 od Casa Ermelinda Freitas. Pełne, bogate wino o ciekawym smaku, mogące spełniać rolę towarzysza spotkań z przyjaciółmi, jak też wzbogacać przygotowane przez gospodarzy ciekawe potrawy.
W głosowaniu uczestników spotkania za najlepsze wino zostało uznane Pingo Doce, Loureiro, Vinho Verde z 2014 roku, które powstało w winiarni Quinta da Lixa. Mnie smak tego wina przypominał kwaśne jabłka, choć sugestia prezentera szła raczej w kierunku owoców cytrusowych. Wino lekkie, trochę musujące, które zyskuje przy bliższym poznaniu. W naszej klasyfikacji pozycja numer 3.
Zgodni za to byliśmy co do drugiej pozycji na liście najlepszych win tej degustacji. Srebrny medal otrzymało wino Herdade dos Grous Tinto, Regionalne, Alentejano z 2012 roku wyprodukowane przez Herdade dos Grous. Wino czerwone o dużej zawartości alkoholu, bo 14%, jest pełne, zachęca intrygującą goryczką i czekoladowo-kawowym smakiem. Z pewnością będzie dobrym dodatkiem do intensywnych dań mięsnych.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na białe wino z regionu Dao, czyli Casa de Santar z 2013 roku wyprodukowane przez Casa de Santar. Wino jest delikatne i może dobrze harmonizować z owocami morza i rybami w lekkich potrawach.
Pozostałe wina o równym poziomie. Nie zabrakło też Porto, które również reprezentowało równy poziom.
Podsumowując, oferta równa, można śmiało korzystać, bo ceny godne. Wydaje się, że każdy znajdzie coś dla siebie. Czyli potwierdziło się moje twierdzenie, że Biedronka to Portugalia.
Szczegółowe oceny:
Pingo Doce, Loureiro, Vinho Verde 2014 -> Loureiro Pingo Doce Vinho Verde Quinta da Lixa 2014
Loios, Regionalne, Alentejano 2014 -> Loios J. Portugal Ramos Vinhos 2014
Casa de Santar 2013 -> Vinho Branco Casa de Santar 2013
Dona Ermelinda, DO Palmela z 2013 -> Dona Ermelinda Palmela Casa Ermelinda Freitas 2013
Cabriz Colheita Seleccionada, Dao 2012 -> Cabriz Colheita Seleccionada Dao Sul - Sociedade Vitivinicola S.A. 2012
Vale da Raposa, Douro 2012 -> Vale da Raposa Reserva Alves de Sousa 2012
Herdade dos Grous Tinto, Regionalne, Alentejano 2012 -> Herdade dos Grous 2012
Pingo Doce, LBV, Porto 2009 -> Porto Late Bottled Vintage Altano - Symington Family Estates 2009
P.S. 1. Wcześniej była oferta win włoskich. Może o niej napiszemy, ale na razie zastanawiamy się, czy warto. Nie była firmowana przez Tomasza Koleckiego-Majewicza. Zdziwiłem się, bo Pan Tomasz jest przecież znakomitym znawcą win włoskich.
P.S. 2. W losowaniu wyjazdu do Portugalii, szczęście uśmiechnęło się do redakcji portalu Nasze-wina.pl. Jeśli nic się nie wydarzy to spodziewajcie się reportażu z wyjazdu. Ale to dopiero pod koniec marca.
Notował Krzysztof
